7 października 2010

Najgłębszy na świecie kosz na śmieci

Tabliczki z napisem "NIE ŚMIECIĆ" są passe.
Co się stanie, kiedy zaprzęgniemy socjotechnikę do pracy przy sprzątaniu parku? Do niedawna nikt tego nie wiedział, ale pomysłowi Szwedzi spróbowali sprostać wyzwaniu, jakim była próba posprzątania parku bez zatrudniania dodatkowych pracowników.






Wewnątrz okazałego śmietnika zamontowano przebiegle mechanizm, który wydawał specjalny dźwięk za każdym razem, gdy wrzucono coś do środka. Dźwięk, choć dobrze wszystkim znany, na tyle przykuwał uwagę przechodniów, że starali się do niego wrzucić jak najwięcej śmieci - również tych leżących w okolicy. W rezultacie najbliższą okolicę kosza na śmieci udało się wysprzątać w rekordowym tempie. Myślą przewodnią tej akcji było oczywiście skłonienie ludzi (szczególnie tych najmłodszych) do wyrzucania odpadków w przeznaczonych do tego miejscach, wywołując jednocześnie uśmiech na ich twarzach. W ciągu jednego dnia udało się zebrać ponad 72kg śmieci.


A oto sam eksperyment w praktyce (filmik w wersji angielskiej):





Strona domowa projektu: http://www.rolighetsteorin.se (jest tam jeszcze więcej podobnych wynalazków).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz